Nie każdy ma upodobanie w tym, co dzieciom wydaje się rajem, a mianowicie – w bitwach na śnieżki, lepieniu bałwana czy zjeżdżaniu na sankach. Cóż, zima jawi się jako piękna pora roku, która onieśmiela swoim blaskiem i potrafi za pomocą spowitych szronem krajobrazów utworzyć w pamięci niezapomniane wspomnienie. Ale czy medycyna ma coś do powiedzenia na ten temat? Owszem, ponieważ w grudniu, styczniu, lutym, a nawet marcu na najwyższą próbę może być wystawiona odporność każdego z nas. Ponieważ ryzyko zachorowania jest bardzo duże, niektórzy – nazywając się przezornymi – kupują rozmaite suplementy diety, wcale nie zwracając uwagi na porady lekarskie. Większość ludzi chce jakby na zapas zapewnić sobie zdrowie, ponieważ wydaje im się, że zima równa się przeziębieniu. Nie można jednak mylić tych dwóch pojęć; byłoby to naprawdę krzywdzące dla omawianej na łamach tego artykułu urokliwej, choć niebezpiecznej pory roku. Otóż wychłodzenie organizmu, spowodowane na przykład zbyt długim przebywaniem na zewnątrz, połączone z brakiem odpowiedniej dawki promieni słonecznych, przemęczeniem, niewyspaniem czy długotrwałym stresem, potrafi przerodzić się w to, co nazywamy chorobą. Mówiąc bardziej przyziemnie – zdrowie szwankuje, ustępując miejsca bólom gardła, zatok i początkom kataru, którego podobno nie można wyleczyć.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply