W ostatnim czasie coraz częściej usłyszeć można o tym, że Polaków ogarnęła tak zwana znieczulica. Nie pomagają osobom, które tej pomocy potrzebują. Przechodzą obojętnie obok kogoś, kto leży na ulicy, nie zastanawiając się nawet, czy ta osoba leży, bo zemdlała, czy jest chora czy nie trzeba wezwać pomocy. A przecież jeden telefon mógłby czasem uratować życie. Z drugiej strony mówi się także o tym, że polskie prawo nakazuje udzielnie pierwszej pomocy osobom, które tego wymagają. Na przykład każdy kierowca jest zobowiązany do udzielenia pomocy wtedy, gdy widzi wypadek. Nieudzielenie takiej pomocy oznacza złamanie prawa i jest karalne. Jednak pamiętać też trzeba, że takiej pomocy przedmedycznej należy udzielać umiejętnie. Podstawową zasadą jest tutaj to, by zadbać przede wszystkim o bezpieczeństwo ratownika. Dlatego każdy, kto chce udzielić pierwszej pomocy jeszcze przed przybyciem karetki, powinien przede wszystkim zaopatrzyć się w ochronne, jednorazowe rękawiczki lateksowe oraz maseczkę, dzięki której w łatwy sposób można będzie wykonać sztuczne oddychanie. Poza tym trzeba także ocenić, czy teren, na którym pierwsza pomoc ma być udzielana jest bezpieczny i w miarę możliwości zabezpieczyć go dodatkowo. Później trzeba jeszcze odpowiedzieć sobie na pytanie, czy da się radę pomóc. Bo kolejna z tych najważniejszych zasad brzmi: nie szkodzić.
Pierwsza pomoc przedmedyczna
