Szpital dla każdego

Szpital dla każdego

Dzisiaj tematyka prowadzenia szpitali jest wyjątkowo gorąca i w mediach na całym świecie toczy się debata na temat tego, w jaki sposób wyjść z recesji nie niszcząc jednocześnie systemu pomocy medycznej. Niekiedy kraje nie muszą naprawiać sytuacji w szpitalach, ale są miejsca, gdzie medycyna mimo wysokiego poziomu zaawansowania jest zamknięta na najbiedniejszych i niedostępna dla ludzi bez pracy. W trakcie recesji bez pracy i ubezpieczenia zdrowotnego funkcjonuje coraz więcej ludzi, więc demokratyczne społeczeństwa wychodzą protestować na ulice w nadziei, że to wywrze na politykach presję. Sama presja nie jest jednak w stanie zagwarantować, że politycy wymyślą dobre rozwiązanie sytuacji, albowiem ich wiedza finansowa i ekonomiczna często jest kiepska. Eksperci natomiast od ekonomii mimo ukończenia podobnych szkół mają kompletnie inną wizję wychodzenia z problemów. Debata nad jakością leczenia jest widoczna wszędzie, ale w krajach z poważnymi problemami finansowymi ta tematyka jest wyjątkowo istotna. Należy rozważyć przede wszystkim zastosowanie odpowiedniego modelu i zdecydowanie się na jeden z dwóch dominujących wariantów – publicznie utrzymywane szpitale otwarte dla wszystkich obywateli, czy może raczej przedsiębiorstwa prywatne walczące na konkurencyjnym rynku o klienta, czyli pacjenta.