To, że dbanie o własne zdrowie kosztuje, wie każdy, kto chociaż raz się przeziębił. Mówi się, że jest ono bezcenne, chociaż można wyleczyć koszty, jakie się w tej walce ponosi. Począwszy od wizyty u lekarza, która w Polsce teoretycznie jest bezpłatna, trzeba liczyć się z tym, że jeśli ma to nastąpić możliwie najszybciej, to pozostaje nam wizyta prywatna. Jest to koszt od kilkudziesięciu złotych w górę za jedną wizytę. Wszelkie badania laboratoryjne lub diagnostyczne, wyglądają podobnie jak w przypadku wcześniejszym. Koszty są liczone w setkach złotych. Lekarz przepisze nam zapewne jakieś leki, co jest dopiero wstępem do dalszych wydatków. Wizyta w aptece każdorazowo wiąże się z pozostawieniem w tym miejscu kilku dziesięciozłotowych opłat. Należy również wspomnieć o utraconych zarobkach, jakie w tym czasie nad ominą. Zwolnienie chorobowe jest płatne w niepełnej części naszej pensji, co następuje dopiero w wypadku długotrwałej choroby, przeciągającej się do kilku tygodni. Wielu z nas zadaje sobie pytanie, dlaczego tak się dzieje, skoro płacimy składki na ubezpieczenie zdrowotne. Rzeczywiście, należałoby jeszcze do tego wyliczania kosztów dbania o zdrowie, dołączyć koszty comiesięcznych składek jakie ponosimy z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. Skoro i tak trzeba płacić za rzeczy, na które są te składki teoretycznie przeznaczone, to właściwie można je umieścić w rubryce: zmarnowane.